Globalne perspektywy branży wieprzowej.

Zdaniem ekonomisty produkcji trzody chlewnej, Roberta Hoste’a, światowa hodowla trzody chlewnej ma świetlaną przyszłość – rolnicy zwiększą produkcję o 50% przed 2050 r., pomimo niepokojów wywołanych trwającymi epidemiami afrykańskiego pomoru świń (ASF). Jednak wzrost produkcji nie będzie możliwy, jeśli sektor trzody chlewnej nie stanie się bardziej wydajny.
Zdaniem ekonomisty kluczem do osiągnięcia wzrostu jest efektywność. Wyniki produkcji w branży trzody chlewnej są bardzo różne w różnych krajach. Na wydajność wpływają m.in. takie czynniki jak: zarządzanie produkcją, jakość paszy, protokoły zdrowotne świń i zasoby genetyczne. Dzięki optymalizacji tych czynników, produkcja wieprzowiny może wzrosnąć w sposób zrównoważony. Hoste wyróżnił 4 główne elementy, odpowiedzialne za ten proces.

Pierwszym są ludzie. „Inteligentne rolnictwo jest dobre tylko dla inteligentnych rolników” – mówi. Producenci muszą więc opanować podstawy produkcji, zanim będą mogli z powodzeniem ją zautomatyzować. Ważną rolę odgrywają także konsumenci. Dlatego producenci muszą przejąć większą kontrolę nad swoimi łańcuchami dostaw i podjąć kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa żywności. Hoste podkreślił, że globalni konsumenci muszą ufać branży trzody chlewnej. Obawy związane z bezpieczeństwem żywności lub skandale związane z dobrostanem zwierząt mogą sprawić, że kupujący będą wybierać inne źródła białka, co w dłuższej perspektywie odbije się na branży negatywnie.

Choć wydaje się to oczywiste, zarządzanie trzodą chlewną na poziomie gospodarstwa będzie miało kluczowe znaczenie dla rozwoju branży – to drugi ważny element konieczny do jej dalszego wzrostu. Producenci muszą chronić zdrowie i dobrostan poszczególnych świń oraz dbać o biobezpieczeństwo na terenach hodowlanych. Badania wykazały, że kiedy rolnicy są w stanie utrzymać swoje świnie w zdrowiu i zaspokoić ich potrzeby behawioralne, ogólne wyniki gospodarstwa ulegają poprawie.

Trzeci element dbałość o ekologię. Producenci trzody chlewnej muszą pracować nad zmniejszeniem swojego wpływu na środowisko. Dziś wielu konsumentów wybiera kurczaka zamiast wieprzowiny z powodu komunikatów środowiskowych. Zmniejszenie emisji węgla i amoniaku oraz przywracanie żyzności zubożonej glebie, pomoże branży konkurować z drobiem.

Ostatnią, ale nie najmniej ważną kwestią, jest zysk. Zysk jest warunkiem sukcesu. Hodowla trzody chlewnej nie przetrwa, jeśli gospodarstwa rolne i przedsiębiorstwa, na których się opiera, są nierentowne. Jednak producenci trzody chlewnej cały czas zmagają się z wahaniami cen wieprzowiny i paszy, borykają się z chorobami zwierząt. Zamknięcia granic i zakazy importu z powodu AFS zrewolucjonizowały niejeden krajowy przemysł trzody chlewnej. Wielu producentom będzie trudno pozostać w branży, jeśli nie będą potrafili odpowiednio zarządzać tymi zagrożeniami.